Nie od dziś wiadomo, że kiedy robimy się starsi, zaczyna nam się podobać płeć przeciwna. Kiedy jesteśmy dziećmi to z reguły jest tak, że dziewczyny trzymają się z dziewczynami, a chłopcy trzymają się z chłopakami. A jeżeli ktoś przed przypadek dotknie przeciwnej płci, to obaj odskakują z obrzydzeniem. A w pierwszej klasie, jeżeli pani kazała dziewczynce usiąść obok chłopaka, to dla obojga była to kara.
I pomyśleć, że za jakiś czas całkiem się zmienimy i płeć przeciwna zacznie nas pociągać, a nie odpychać. To następuje jeszcze w podstawówce. Chociaż zdarza się, że niektóre dzieciaki już w przedszkolu nie mają nic przeciwko przeciwnej płci i nieraz zdarza się, że dziecko wraca do domu i chwali się rodzicom, że podkochuje się w Tomku czy w Zuzi i właściwie to są parą.
No ale w przypadku dzieci bardzo łatwo im przychodzi wejście w związek. Wystarczy, że jedno z nich zapyta się drugiego „czy chcesz ze mną chodzić” drugie odpowie „tak” i już są parą. I dzieci nie przejmują się tym, że mogą zostać odtrącone. Być może raczej nawet tego nie zakładają. A ludziom dorosłym już to tak łatwo nie przychodzi.
Nieraz bawimy się w podchody, zanim wyznamy osobie, w której się podkochujemy, że chcielibyśmy z nią być. Nieraz podejrzewamy po prostu, że tamta osoba nie zwraca nawet na nas uwagi i temu nie chcemy jej wyznawać swoich uczuć, żeby się nie ośmieszyć. I żeby nie poczuć bólu odtrącenia. Bo to nas boli, kiedy osoba, którą kochamy i z którą chcemy być, mówią nam, że ona nas nie kocha i nie ma szans na związek. A jeszcze bardziej boli wtedy, jeżeli ta osoba powie, że ona kocha kogoś innego. Ale niestety póki jej tego nie wyznamy to się nie dowiemy.
Panowie często zamiast od razu podejść do dziewczyny i jakoś zagadać, to bawią się w różnego rodzaju podchody. Jedne dziewczyny to dostrzegą i zaczną uważniej się przyglądać delikwentowi. Inne dziewczyny w ogóle nie zwrócą na to uwagi, bo być może nawet nie podejrzewają, że dany mężczyzna może się w nich podkochiwać. Miłość to pewne ryzyko. Nigdy nie mamy gwarancji czy osoba, którą darzymy namiętnym uczuciem odwzajemni te uczucia.
Miłość też często trudno odróżnić od zwykłego zauroczenia
A przecież wiadomo, ze miłość będzie trwała wiecznie, a zauroczenie szybko minie – najczęściej wtedy, kiedy zauroczymy się kimś innym. Podoba ci się jakaś dziewczyna, ale czujesz, że ona nie zwraca na ciebie uwagi? Chcesz jakoś zawrócić jej w głowie, ale właściwie nie wiesz nawet, jak zaimponować dziewczynie, żeby cię dostrzegła i żeby zwróciła na ciebie swoją uwagę? Przede wszystkim wszystko zależy od dziewczyny. Bo jednej dziewczynie może zaimponować to, że dałeś jej różę, a innej, że przepuściłeś ją w drzwiach i się uśmiechnąłeś.
Jeszcze innej z kolei może nie zaimponować ani róża, ani przepuszczenie w drzwiach i będziesz musiał się bardziej wysilić. Przede wszystkim należy pamiętać, żeby nie być zbyt nachalnym. Bo nikt, nawet mężczyźni, nie lubią osób, które są nachalne. Czujemy się wtedy osaczeni, a ponadto jesteśmy mocno wkurzeni, bo przecież wyraźnie powiedzieliśmy tamtej osobie, że nie chcemy mieć z nią nic wspólnego. Zatem jeżeli dziewczyna daje ci jasno do zrozumienia, żebyś dał jej spokój, to lepiej to zrób. Kto wie, może właśnie to jej zaimponuje?
Przede wszystkim jednak trzeba mieć na uwadze to, że nic się nie robi na siłę
Musisz być też z nią szczery. Jeżeli powiesz jej, że jesteś bogaty i zarabiasz dziesięć tysięcy złotych miesięcznie netto, a tak naprawdę niedawno zostałeś zwolniony z pracy, w której zarabiałeś najniższą krajową i teraz jesteś bezrobotny, to kłamstwo prędzej czy później wyjdzie na jaw. I ona nie ucieknie od ciebie dlatego, że nie jesteś bogaty. Ucieknie od ciebie, bo nie byłeś z nią szczery. Ucieknie temu, bo wmówiłeś jej, że jesteś bogaty, żeby ją zdobyć. I ona może sobie wtedy pomyśleć, że masz ją za pustego człowieka, którego interesują wyłącznie pieniądze.
Więc pamiętaj o tym, byś był z nią szczery. I musisz też być autentyczny. Nie udawaj nikogo, bądź sobą. Bo ona może zakochać się w kimś, kim wcale nie jesteś, a to prędzej czy później też by wyszło na jaw. Nikt nie lubisz oszustów. Najlepiej zaimponować dziewczynie sobą samym.
Takim, jakim się jest. Dziewczyny lubią szczerość i autentyczność i z całą pewnością to docenią. Więc wystarczy, że będziesz sobą i że będziesz robił to, co lubisz. Jeżeli to zaimponuje dziewczynie, to możesz posunąć się o krok dalej i zaprosić ją na jakąś randkę. Idealnym miejsce może być kino, ale spacer też może okazać się fajnym rozwiązaniem.
