Przesiadywanie kątem u rodziny, wynajmowanie klitek i płacenie horrendalnie wysokich czynszów to najczęstsze powody, dla których marzymy o posiadaniu własnego M. Dlatego warto zmienić marzenia i plany w konkretne działania! Jak się do tego zabrać?
Jeśli nie zamierzamy się wiązać na całe życie kredytem hipotecznym, to nie pozostaje nam nic, tylko oszczędzać! W tym przypadku ani chwilówka przez Internet, ani pożyczka u rodziny nie wystarczą na pokrycie wymaganego wkładu własnego, mimo że mogą być do tego przydatne. Uzbieranie dużej kwoty będzie wymagało czasu, wysiłku, konsekwencji i samozaparcia. Bez tego ani rusz!
Trudna sztuka, ale do zrobienia
Oszczędzanie na wymarzoną nieruchomość co prawda jest trudne, ale nie niemożliwe! Jednak przed tym, jak zrezygnujemy z zabezpieczenia w formie hipoteki, rozważmy wszystkie za i przeciw. Ważne jest obliczenie potencjalnego czasu, kiedy pieniądze będą potrzebne, jak i kwoty, jaką zamierzamy zebrać. Wówczas sprawdzimy, czy oszczędzanie rzeczywiście nam się opłaca.
Oprocentowane konto oszczędnościowe
Jest to najbardziej popularny i najprostszy sposób oszczędzania nie tylko na zakup mieszkania, ale również na inne cele. Po pierwsze, ważne jest wyznaczenie sumy, którą konsekwentnie będziemy odkładać np. co miesiąc. W tym przypadku nie możemy niestety liczyć na duże zyski, bo zazwyczaj konta oszczędnościowe są nisko oprocentowane i pełnią one raczej formę wirtualnej skarbonki. Owszem, tą metodą jesteśmy w stanie uzbierać na własne M, ale zajmie nam to znacznie więcej czasu niż skorzystanie z bardziej dochodowych metod oszczędzania
Pomocna lokata
Lokata gwarantuje przeważnie lepszy zysk niż rachunek oszczędnościowy, oczywiście jeśli posiadamy sporą sumę, którą możemy spokojnie zainwestować. Wybierając odpowiednią lokatę, warto wziąć pod uwagę oprocentowanie, zasady kapitalizacji odsetek, okres trwania lokaty oraz inne, dodatkowe warunki, które będą zawarte w umowie, np. specjalne promocje.
… a może inwestycja?
Inwestycja to najszybszy sposób na pomnażanie majątku, lecz jest też bardziej ryzykowny i mniej bezpieczny niż odkładanie na lokacie czy koncie oszczędnościowym. Nie mając dużego doświadczenia w branży finansowej, na samym początku dobrze jest skorzystać z rad specjalistów, którzy pomogą nam mądrze wykorzystać akcje, obligacje czy inne papiery wartościowe do naszych celów.
Za to pozbawioną ryzyka inwestycją jest inwestycja w siebie. Rozwijanie swojej wiedzy i kompetencji w przyszłości może zaprocentować lepszym stanowiskiem, a co za tym idzie – większą pensją i tym samym szansą na szybsze kupno wymarzonej nieruchomości!
